Info

Więcej o mnie.




Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Czerwiec1 - 0
- 2015, Sierpień5 - 2
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Marzec2 - 0
- 2014, Wrzesień2 - 3
- 2014, Sierpień2 - 0
- 2014, Lipiec2 - 4
Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2015
Dystans całkowity: | 235.29 km (w terenie 235.29 km; 100.00%) |
Czas w ruchu: | 16:09 |
Średnia prędkość: | 14.57 km/h |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 47.06 km i 3h 13m |
Więcej statystyk |
- DST 14.97km
- Teren 14.97km
- Czas 00:51
- VAVG 17.61km/h
- Sprzęt Kross Level A3
- Aktywność Jazda na rowerze
#10 Tam i z powrotem :)
Poniedziałek, 24 sierpnia 2015 · dodano: 24.08.2015 | Komentarze 0
Wieczorna przejażdżka do Końskowoli i powrót, chciałam spróbować jak się jeździ na cieńszych oponach...GPS nie złapał mnie w pierwszej połowie jazdy, a wrażenia mieszane :).- DST 40.16km
- Teren 40.16km
- Czas 02:59
- VAVG 13.46km/h
- Sprzęt Kross Level A3
- Aktywność Jazda na rowerze
#9 Toruń - Ciechocinek - Aleksandrów Kujawski
Czwartek, 13 sierpnia 2015 · dodano: 14.08.2015 | Komentarze 1
Drugi dzień wyjazdu z mężem :).Z Torunia pojechaliśmy poboczem 91 a potem drogą boczną do Ciechocinka. Po drodze zatrzymaliśmy się w jednej z wsi pod sklepem spożywczym, spotkaliśmy tam psa - Plaster - fajna psina, swoim wzrokiem wymusiła od nas trochę słodkości :). W Ciechocinku pooddychaliśmy trochę świeżym powietrzem przy Tężniach Solankowych i wzmocniliśmy się przed dalszą drogą. Z Ciechocinka trochę ulicą, a trochę ścieżką rowerową pojechaliśmy do Aleksandrowa Kujawskiego. Mieliśmy mały "wyścig" na światłach przy skrzyżowaniu z krajową 91 (kolejka samochodów, a światło zielone tylko 10 sek.). Po dotarciu do Aleksandrowa trochę pojeździliśmy po miasteczku i potem powrót na PKP. Pociąg spóźnił się na szczęście tylko 15 minut....

pies Plaster - i te jego oczy...








- DST 49.16km
- Teren 49.16km
- Czas 03:27
- VAVG 14.25km/h
- Sprzęt Kross Level A3
- Aktywność Jazda na rowerze
#8 Toruń - Zamek Bierzgłowski - Toruń
Środa, 12 sierpnia 2015 · dodano: 14.08.2015 | Komentarze 1
Udało się, dotarliśmy do Torunia pociągiem, szybki wypad na punkt widokowy Torunia i wycieczka do Zamku Bierzgłowskiego (budowla krzyżacka wybudowana przed 1300 rokiem) . Super wypad, mimo mega upalnej pogody. Do Zamku znaleźliśmy asfaltową ścieżkę rowerową, przyjemnie się kręciło. Kilka zdjęć przy Zamku i powrót do Torunia. Z Zamku zjazd ze sporym nachyleniem, pędziłam 46km/h, emocje sięgnęły zenitu :), na dole nogi jak z waty hehe... Połowa drogi powrotnej obok pól i lasków, potem pobocze krajówki.Dotarliśmy do naszego hostelu, zakwaterowanie i zwiedzanie Torunia na nogach, oprócz miejsc tłumnie uczęszczanych przez turystów wyznaczyłam trasę również niezbyt uczęszczanymi uliczkami, jesteśmy zachwyceni Toruniem. Wieczorem wypad na rowerach na punkt widokowy a po powrocie nocny spacer po Toruniu.

gotowa do akcji: "szybka wysiadka Toruń" ;)





ścieżka rowerowa do Zamku...

widoczki mojego Męża :)...



pięknie spisana historia Zamku...





nasza kwatera - Green Hostel, super, że na dole w magazynie mogliśmy zostawić rowery na noc...



oprócz nas nie widać, żywej duszy :)







- DST 51.00km
- Teren 51.00km
- Czas 03:22
- VAVG 15.15km/h
- Sprzęt Kross Level A3
- Aktywność Jazda na rowerze
#7 Puławy - Czarnolas - Puławy
Czwartek, 6 sierpnia 2015 · dodano: 06.08.2015 | Komentarze 0
Dzisiaj niestety nie było chłodniej, ale tak samo super jak na wcześniejszym wypadzie. Były też góry i mój "ukochany" piach. Chwila odpoczynku w parku przy Muzeum Jana Kochanowskiego i powrót do domu.



musiałam zrobić zdjęcie tej krówce w cieniu drzewa, gapiła się na mnie strasznie dłuugo, chyba pozowała hehe :)






wybaczcie moją fryzurę :), pod kaskiem wszystko się dzieje :)

w końcu z górki :)
- DST 80.00km
- Teren 80.00km
- Czas 05:30
- VAVG 14.55km/h
- Sprzęt Kross Level A3
- Aktywność Jazda na rowerze
#6 Nałęczów - Żmijowiska - Mięćmierz - Kazimierz Dolny - Janowiec - Puławy
Środa, 5 sierpnia 2015 · dodano: 06.08.2015 | Komentarze 0
Wyjazd super pomimo gór, kamieni na drodze i żaru z nieba. Jakoś dałam radę :). Widoki chyba najładniejsze z tych co do tej pory widziałam.















Droga do Mięćmierza - masakra w taki upał

Atak owadów a może: "co mnie k...a podkusiło tędy jechać" :)

a podkusiły mnie takie widoki :) (widać zamek w Janowcu po drugiej stronie Wisły)

i takie widoczki w Mięćmierzu :)

a potem już szybka górka do Kazika, prom, Janowiec i domek :)